Litania do postmodernizmu
(Na melodiê: Na m³ode byczki ob³awa)
Postmodernizm, ten koszmarny barbopapa
Ameba zlêg³a tylko po to, by wpêdziæ nas w komplexy
Nawet ksiê¿y dosiêga jego liska ³apa
Kwitn¹ lumpeksy, bankrutuj¹ peweksy.
Coraz dro¿ej w sklepie, dro¿ej na kolei
Trzeba bêdzie z g³odu ¿ryæ drogê nadziei
Owieca transparent tych, co niepimienni
Odstanie siê, co siê nie sta³o; to, czego nie ma, zmieni
Postmoderna, postmoderna, zarazo giñ cholerna
wystrzelaæ by to gnidztwo rutem, z³amaæ kij i szpicrutê
P³ytki, tak jak ca³ujesz przygodn¹ kochankê
Olizg³y, niczym twoja w³asna s³aboæ
Co to znaczy twoja co to znaczy nas
Co to znaczy: co to znaczy patrz ni¿ej to ja pod³oga
Postmoderna, postmoderna, zarazo giñ cholerna
zarazo, bestio giñ pazerna a huzia postmoderna
P³ytki, tak jak ca³ujesz przygodn¹ kochankê
Olizg³y, niczym twoja w³asna s³aboæ
Co to znaczy: co to znaczy co to znaczy: nic nie znaczy
Co to w ogóle jest, czy to we ogóle jest
Ref.
I coraz wiêcej ludzi i spraw po prostu istnieje
nie t³umacz¹c siê i nie pytaj¹c dobrych wujków
To siê nazywa epoka nieepoka epoka nic
Mróz przechodzi po 4 literach jaka bêdzie nastêpna
Ref