modlitwa







Znam wiersz jedyny o niej, który nie jest ni¹

(A dla œcis³oœci: jest on Lermontowa.)

Gdy jest ci ciê¿ko, pod powiek¹ lœni¹

Te jedyne, w ko³ysce zas³yszane s³owa

Czujesz j¹ w œrodku, jak koi i pieœci

I ju¿ jest jutro. Ju¿ jest po boleœci.

I ruszasz dalej wraz ze swym ciê¿arem.

Modlitwa jest zaprawdê wielkim darem.



Puenta bêdzie dziwna, jak na moje wargi

Puent¹ jest modlitwa Ojca Piotra Skargi

Nowy premier, wybory,oszo³omów nabór

Broñ z lufi¹ pobroczon¹ wci¹¿ do nowych kabur

Wynioœlejszy policjant wszechmocniejsza sitwa

Oto jedna czterdziestu milionów modlitwa

To modlitwa o jeszcze jeden, pi¹ty zabór.









Naprzód marsz! W ty³ zwrot naprzód marsz! Mam doœæ!