wiêtego Franciszka pok³on ptakom
Bracia moi, ptacy
nieszczêliwi tacy
zakuci w ¦³añcuchy pokarmowe
Nie zaznacie czyæca nieba piek³a
o mieræ walcz¹c w nieprzerwanym trudzie
dla pamiêci na Chrystusa czyny
Brn¹c ku mierci godnoæ biomaszyny
Macie jeszcze, nie jak ci tzw. ludzie